Strona główna Analizy Nadmierna śmiertelność w Polsce i Europie. Analizujemy dane Eurostatu

Nadmierna śmiertelność w Polsce i Europie. Analizujemy dane Eurostatu

Zdjęcie autorstwa Markus Spiske z Pexels

Nadmierna śmiertelność w Polsce i Europie. Analizujemy dane Eurostatu

W związku z pandemią COVID-19 Eurostat, czyli Europejski Urząd Statystyczny, regularnie publikuje statystyki dotyczące nadmiarowych zgonów w krajach Unii Europejskiej od początku roku 2020. Analizujemy najnowszy raport dotyczący śmiertelności w kwietniu.

Raport Eurostatu zatytułowany Excess mortality: trends varied across the EU in April” został opublikowany 16 czerwca. Przedstawiona w nim liczba zgonów „nadmiarowych” w latach 2020 i 2021 została obliczona przez porównanie liczby zgonów z tych samych miesięcy i tych samych krajów w czasach przedkryzysowych (do porównania użyto średnią z lat 2016-2019) z danymi z bieżącego i ubiegłego roku.

Nadmierne zgony UE

Pomiędzy styczniem 2020 roku a kwietniem 2021 w Unii Europejskiej zaobserwowano dwa cykle nadmiernej śmiertelności. Pierwszy rozpoczął się w marcu 2020, jego szczyt nastąpił w kwietniu (wzrost wyniósł 25,2 proc. w porównaniu do lat poprzednich), a zakończył się w maju. Drugi wzrost nastąpił pomiędzy sierpniem 2020 roku a kwietniem 2021 roku (ze szczytem w listopadzie 2020 roku, kiedy odnotowano wzrost liczby zgonów o 40,3 proc. w stosunku do wcześniejszych lat).

Sytuacja zaczęła się uspokajać w grudniu 2020 roku i – jak wynika z publikacji Eurostatu – już w dwóch pierwszych miesiącach 2021 liczba nadmiarowych zgonów zaczęła się zmniejszać. Po ogromnym wzroście, który nastąpił w listopadzie 2020 (o 40,3 proc.), a także sporym wzroście zanotowanym w grudniu 2020 (o 29,9 proc.), kolejne miesiące przyniosły uspokojenie: w styczniu wzrost wyniósł 16,7 proc., a w lutym zaledwie 5,5 proc. W marcu wzrost wciąż jeszcze wynosił mniej niż 10 proc. (dokładnie 9,9 proc.), jednak już w kwietniu znowu zaczął się powiększać (liczba zgonów wzrosła o 20,9 proc.).

Na koniec 2020 roku w Unii Europejskiej odnotowano 545 000 dodatkowych zgonów w porównaniu ze średnią z lat 2016–2019. Biorąc pod uwagę, że styczeń i luty 2020 roku miały jeszcze saldo ujemne, od marca do grudnia 2020 roku nadmierna śmiertelność wyniosła 580 000 zgonów. Roczna nadmierna śmiertelność w Unii Europejskiej w 2020 roku wyniosła około 12 proc. w stosunku do średniej z lat 2016–2019.

Dane dla poszczególnych państw

W poszczególnych państwach członkowskich sytuacja związana z nadmierną śmiertelnością może być diametralnie różna. Na przykład w kwietniu 2021 roku w Portugalii i Szwecji liczba nadmiarowych zgonów spadła o odpowiednio 6,4 proc. i 5,1 proc. w porównaniu do tego samego miesiąca w latach 2016-2019. Z kolei w Polsce i Bułgarii w tym samym czasie zgonów przybywało – ich liczba wzrosła odpowiednio o 65,6 proc. i 76,1 proc.

Sytuacja różni się również w zależności nie tylko od miejsca, ale i od miesiąca. Przykładowo w kwietniu 2020 roku największy wzrost nadmiarowych zgonów miał miejsce w Hiszpanii (o 79,4 proc.), a najmniejszy w Chorwacji (tam śmiertelność spadła o 3,7 proc.). Polska największy procentowy przyrost zgonów miała w listopadzie 2020 roku (o 97 proc.). W tym samym czasie np. w Irlandii liczba zgonów spadła o 4 proc.

Na zamieszczonej poniżej grafice przygotowanej przez Eurostat możemy zaobserwować, jak w poszczególnych krajach zmieniała się liczba nadmiarowych zgonów od stycznia 2020 do kwietnia 2021.

Źródło: Eurostat

W latach 2016–2019 śmiertelność obywateli wzrastała zimą, a zmniejszała się wraz z początkiem marca. Po wybuchu pandemii w marcu 2020 roku sytuacja ta uległa odwróceniu. To właśnie na początku wiosny nastąpiła wówczas pierwsza „nadwyżka” zgonów, która apogeum osiągnęła w kwietniu, by wygasnąć z końcem maja. Wtedy fala zgonów najsilniej dotknęła kraje Europy Zachodniej.

Inaczej było w przypadku tzw. drugiej fali, która swoje apogeum miała w listopadzie 2020 roku i trwała do stycznia 2021 roku. Liczba nadmiarowych zgonów zaczęła spadać w lutym, marcu i kwietniu 2021 roku. Druga fala była większa i bardziej zrównoważona geograficznie niż pierwsza, choć w większym stopniu dotknęła tym razem Europę Wschodnią.

Co z tego wynika?

Należy pamiętać, że chociaż znaczny wzrost śmiertelności wiąże się z wybuchem epidemii COVID-19, to jednak przyczyny nadmiernej śmiertelności mogą być różne. Raport dotyczący nadmiernej śmiertelności obrazuje skalę ogólnego kryzysu zdrowotnego, natomiast kompleksowe porównanie dodatkowych zgonów wśród krajów europejskich pozwala na dalszą analizę jego przyczyn.

Wskaźnik procentowej nadwyżki zgonów został uznany za bardziej użyteczną miarę wpływu pandemii niż podawanie samej liczby zgonów spowodowanych COVID-19. Metoda polegająca na porównywaniu międzynarodowych danych związanych bezpośrednio z koronawirusem może być dyskusyjna ze względu na różne zasady klasyfikacji zgonów w poszczególnych państwach, a także duże prawdopodobieństwo, że w przypadku części zgonów z powodu zakażenia właściwa przyczyna nie zostanie wykryta.

Na łamach Demagoga kilkukrotnie analizowaliśmy już statystyki dotyczące nadmiarowych zgonów na podstawie danych polskich instytucji. Zachęcamy do zapoznania się z analizami wypowiedzi Grzegorza Brauna, Adriana Zandberga, a także Joanny Kluzik-Rostkowskiej.

Artykuł powstał w ramach projektu „Fakty w debacie publicznej”, realizowanego z dotacji programu „Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy”, finansowanego z Funduszy EOG.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Wpłać, ile możesz

Na naszym portalu nie znajdziesz reklam. Razem tworzymy portal demagog.org.pl

Wspieram

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!