Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
[Imponderabilia] Banki osiągnęły ponad 40 mld zł zysku w 2024 roku
[Imponderabilia] Banki osiągnęły ponad 40 mld zł zysku w 2024 roku
![]()
Banki wypracowały 42 mld zł zysku na czysto w zeszłym roku.
- Zgodnie z danymi przedstawionymi przez Komisję Nadzoru Finansowego (KNF), od stycznia do grudnia 2024 roku sektor bankowy w Polsce odnotował 40,3 mld zł zysku. Według Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) było to 42 mld zł.
- GUS podaje, że za wysoki wynik sektora bankowego odpowiadają głównie przychody z tytułu odsetek (s. 1). Sam sektor banków komercyjnych zarobił w zeszłym roku 36,9 mld zł.
- Według Europejskiego Banku Centralnego średnie oprocentowanie nowo udzielonych kredytów hipotecznych w Polsce w lutym 2025 roku sięgnęło 7,54 proc. Nasz kraj ma najwyżej oprocentowane kredyty hipoteczne wśród państw UE nieprzerwanie od marca 2024 roku.
Zyski banków głównie z odsetek
Dane dotyczące sytuacji finansowej sektora bankowego publikuje Komisja Nadzoru Finansowego (KNF). Na początku roku sprawdziliśmy podobną wypowiedź Adriana Zandberga, którą również oceniliśmy jako prawdę, choć wówczas nie były jeszcze dostępne wyniki z grudnia 2024 roku.
Z pełnych danych za 2024 rok wynika, że od stycznia do grudnia banki uzyskały przychód na poziomie 131 mld zł i zysk w wysokości 40,3 mld zł (plik „Dane miesięczne sektora bankowego”, arkusz „RZiS”). Zyskami może się pochwalić przede wszystkim sektor banków komercyjnych – w tym przypadku zyski sięgnęły 36,9 mld zł.
Informacje na temat wyników finansowych banków podaje także Główny Urząd Statystyczny (GUS). Według tego źródła w 2024 roku sektor bankowy osiągnął 130,6 mld zł przychodu i 42 mld zł zysku (s. 1–2). GUS podaje, że za wysoki wynik sektora bankowego odpowiadają głównie przychody z tytułu odsetek (s. 1).
Rekordowe ceny kredytów
Kandydatka Lewicy w rozmowie z Karolem Paciorkiem, na kanale „Imponderabilia”, przekonuje, że kredyty hipoteczne w Polsce są dzisiaj jednymi z najdroższych w Europie. Jej wypowiedź można częściowo potwierdzić na podstawie danych Europejskiego Banku Centralnego (EBC). Dotyczą one jednak wyłącznie państw Unii Europejskiej.
Według najbardziej aktualnych danych z lutego 2025 roku średnie oprocentowanie nowo udzielonych kredytów hipotecznych w Polsce sięgnęło 7,54 proc. Był to najwyższy wynik wśród państw UE. W Polsce kredyty hipoteczne są najdroższe niezmiennie od marca 2024 roku.
Obecnie w zestawieniu EBC tuż za Polską znajdują Węgry (6,75 proc.) i Rumunia (5,96 proc.). Średnia arytmetyczna oprocentowania kredytu w Unii to 3,83 proc. EBC podaje również średnią ważoną dla państw strefy euro – to 3,33 proc.
Dwa razy więcej do spłaty?
Magdalena Biejat zobrazowała koszt kredytu hipotecznego w Polsce na przykładzie: osoba, która bierze kredyt w wysokości 460 tys. zł, musi spłacić 1,2 mln zł. Jeszcze w marcu 2025 roku opowiadała, że taka sytuacja spotkała jej wyborczynię.
Istnieją kalkulatory kredytowe, np. kalkulator SMART Bankier.pl, dzięki którym można obliczyć całkowitą sumę do spłaty. Mimo to trudno jednoznacznie ocenić słowa kandydatki Lewicy, ponieważ wysokość kwoty należnej bankowi zależy od kilku czynników. To nie tylko poziom oprocentowania, lecz także m.in. okres spłaty i wysokość prowizji.
Jeśli przyjmiemy, że bierzemy kredyt hipoteczny w wysokości 460 tys. zł, na 30 lat, przy oprocentowaniu 7,54 proc. i prowizji 2,1 proc., spłacany w równych ratach, to według SMART Bankier.pl będziemy musieli spłacić 1 162 440,00 zł.
Demagog współpracuje z kanałem „Imponderabilia”
W ramach współpracy z Karolem Paciorkiem, prowadzącym kanał „Imponderabilia”, sprawdzamy wypowiedzi kandydatów na prezydenta – gości jego kanału. Skróty naszych analiz zobaczysz na nagraniu rozmowy z kandydatem. Ich pełne wersje przeczytasz na naszej stronie.
Program Fact-Checking and Countering Disinformation: Poland’s 2025 Presidential Election jest prowadzony przez Stowarzyszenie Demagog dzięki wsparciu EMIF zarządzanemu przez Calouste Gulbenkian Foundation. Wyłączna odpowiedzialność za wszelkie treści wspierane przez European Media and Information Fund (EMIF) spoczywa na autorach i niekoniecznie musi odzwierciedlać stanowisko EMIF i Partnerów Funduszu, Calouste Gulbenkian Foundation i European University Institute.
Przekaż nam 1,5% podatku!
Masz prawo do prawdy. Pomóż nam ją chronić!
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter