Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Czy politycy PiS czekają na wyrok TK krócej niż obywatele?
Czy politycy PiS czekają na wyrok TK krócej niż obywatele?
![]()
Trybunał Konstytucyjny w ubiegłym roku wydał 25 wyroków, z czego 13 to wyroki na zamówienie Prawa i Sprawiedliwości: obrony Glapińskiego, obrony Kamińskiego i Wąsika, samego Święczkowskiego. Kiedyś było 70-80 wyroków rocznie. Dzisiaj obywatel czeka 2 lata na rozpatrzenie swojej sprawy przez Trybunał Konstytucyjny, PiS załatwia sprawy z Trybunałem w 2 tygodnie.
- W 2024 roku TK wydał 25 wyroków. Szymon Hołownia nie sprecyzował, które wyroki miałyby zostać wydane „na zamówienie PiS”. Jeżeli przyjmie się założenie, że miał na myśli wnioski złożone przez posłów PiS, prezydenta Dudę, KRS, (której legalność kwestionuje obóz rządzący) oraz wniosek złożony przez Małgorzatę Manowską, prezes SN (według której działania rządu Donalda Tuska to atak na niezależność sądów), to jest ich rzeczywiście 13.
- W latach 1997–2015 średnia liczba wyroków TK wynosiła 66 rocznie, rekordową liczbę 104 wyroków Trybunał wydał w 2006 roku. Od 2016 roku liczba wyroków zaczęła wyraźnie spadać – w latach 2016–2024 publikowano co roku średnio 27 wyroków.
- Skargi konstytucyjne, w których sprawie wydano wyroki w ubiegłym roku, były rozpatrywane przez Trybunał średnio ponad 3,5 roku. Politycy i osoby z obozu politycznego PiS przeciętnie czekali na wyrok TK ok. 18 tygodni. Średnia dla 13 wyroków, o których mówi Szymon Hołownia, wynosi z kolei prawie 34 tygodnie.
- Szymon Hołownia podał prawdziwą liczbę wyroków wydanych przez TK w 2024 roku. Prawdą jest także, że Trybunał wydaje mniej wyroków niż kiedyś, a politycy PiS oczekiwali na rozpatrzenie sprawy krócej niż obywatele.
- Jednak średnie roczne sumy wyroków oraz czas oczekiwania różniły się od tych przedstawionych przez marszałka Sejmu, dlatego jego wypowiedź oceniamy na częściową prawdę.
Od lat odróżniamy fałsz od prawdy. Pomóż nam działać dalej: przekaż 1,5% podatku Demagogowi! Wpisz w PIT: KRS 0000615583
Prezes Trybunału Konstytucyjnego o zamachu stanu w Polsce
31 stycznia 2024 roku Bogdan Święczkowski, Prezes Trybunału Konstytucyjnego, złożył zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Święczkowski uważa, że rząd, marszałkowie Sejmu i Senatu, parlamentarzyści koalicji rządzącej oraz Prezes Rządowego Centrum Legislacji, a także niektórzy sędziowie i prokuratorzy mogą działać w zorganizowanej grupie przestępczej.
– To jest ustrojowy zamach stanu, trwający, pełzający – tłumaczył prezes Święczkowski tydzień później w wywiadzie dla telewizji wPolsce24.
Wskazane przez prezesa Święczkowskiego osoby miały działać w porozumieniu, aby – poprzez przemoc i groźbę prawną – zmierzać do zmiany ustroju konstytucyjnego w Polsce oraz do zaprzestania działalności polskich organów konstytucyjnych, m.in. samego Trybunału Konstytucyjnego.
Hołownia: „Nie ma żadnego zamachu stanu”
– On z nudów takie rzeczy gada – stwierdził Szymon Hołownia w programie Pytanie Dnia w TVP Info. Marszałek Sejmu wskazał, że w 2024 roku Trybunał wydał jedynie 25 wyroków, w tym 13 „na zamówienie Prawa i Sprawiedliwości”.
Wcześniej wydawanych wyroków miało być dużo więcej. Hołownia zauważył także, że obywatel czeka na rozpatrzenie sprawy 2 lata, podczas gdy politycy PiS – zaledwie 2 tygodnie.
To nie pierwszy raz, gdy politycy zwracają uwagę, że Trybunał Konstytucyjny pracuje wolno. W 2016 roku prezydent Andrzej Duda wskazywał, że sprawy obywatelskie „zalegają po 3 lata”. O spadającej liczbie wyroków mówili także Krzysztof Bosak z Konfederacji w styczniu 2021 roku czy Katarzyna Lubnauer z Koalicji Obywatelskiej w listopadzie 2023 roku.
To prawda. Trybunał Konstytucyjny wydaje coraz mniej wyroków
Od 1997 roku Trybunał wydał 1508 wyroków, co daje średnio prawie 54 wyroki rocznie (bez uwzględnienia roku 2025, który dopiero się rozpoczął). Liczba wyroków różni się zdecydowanie w konkretnych latach – w rekordowym 2006 roku TK wydał 104 wyroki, najmniej wyroków wydano w 2022 roku (jedynie 14).
Od 2015 roku wokół Trybunału Konstytucyjnego toczy się spór dotyczący zasad wybierania sędziów. Zmianę w działaniu Trybunału odzwierciedla liczba publikowanych wyroków. Od 2016 roku zaczęła ona wyraźnie spadać – w latach 2016-2024 publikowano średnio 27 wyroków rocznie, podczas gdy w latach 1997–2015 średnia liczba wyroków TK wynosiła 66 rocznie.
Czyje sprawy rozpatrzył TK w 2024 roku?
W 2024 roku Trybunał Konstytucyjny wydał 25 wyroków:
- 9 w wyniku złożenia skarg konstytucyjnych,
- 7 na wniosek grupy posłów (reprezentowanych przez posłów PiS: Krzysztofa Szczuckiego, Pawła Jabłońskiego, Zbigniewa Boguckiego i Przemysława Czarnka),
- 3 na wniosek prezydenta Andrzeja Dudy,
- 2 na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa,
- 1 na wniosek Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego,
- 1 na wniosek Krajowej Rady Doradców Podatkowych,
- 2 na wniosek sądów – Sądu Apelacyjnego w Warszawie oraz Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu.
Wyroki „na zamówienie PiS”
Szymon Hołownia nie sprecyzował, które wyroki miałyby zostać wydane „na zamówienie PiS”. Jednak jeżeli przyjmie się założenie, że marszałek miał na myśli wnioski złożone przez posłów PiS, prezydenta Dudę, Krajową Radę Sądownictwa (której legalność kwestionuje obóz rządzący) oraz wniosek złożony przez Małgorzatę Manowską, prezes SN (według której działania rządu Donalda Tuska to atak na niezależność sądów), to jest ich rzeczywiście 13.
Powyższe sprawy dotyczyły kwestii, co do których interpretacji prawnej politycy poprzedniego obozu rządzącego nie zgadzają się z obecną władzą.
Chodzi m.in. o możliwość odpowiadania przed Trybunałem Stanu przez Prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Głapińskiego (1, 2), wygaszenia mandatów posłom Maciejowi Wąsikowi i Mariuszowi Kamińskiemu (1, 2) czy powołania komisji śledczej dot. oprogramowania Pegasus (1), przed którą odmówił zeznań prezes TK Bogdan Święczkowski.
Ile czeka się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego?
Szymon Hołownia trafnie wskazał, że obywatelskie skargi konstytucyjne oczekują na rozpatrzenie zdecydowanie dłużej niż wnioski kierowane przez polityków. Konkretne liczby jednak różnią się od tych podanych przez marszałka.
Policzyliśmy, że skargi konstytucyjne, w których sprawie wydano wyroki w ubiegłym roku, były rozpatrywane przez Trybunał średnio ponad 3,5 roku. Politycy PiS czekali na wyrok Trybunału średnio około 18 tygodni (nieco ponad 4 miesiące).
Średnia dla 13 wyroków, które mógł mieć na myśli Szymon Hołownia, wynosi z kolei prawie 34 tygodnie (ok. 8 miesięcy). Warto jednak zauważyć, że średnią zawyża wyrok w sprawie rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości, na który Krajowa Rada Sądownicza czekała ponad 3 lata. Gdy go pominiemy, średnia wynosi ponad 22 tygodnie (ponad 5 miesięcy).
Co dalej z Trybunałem Konstytucyjnym?
Ministerstwo Sprawiedliwości przedstawiło w marcu 2024 roku „pakiet rozwiązań uzdrawiających Trybunał Konstytucyjny”, na który składały się projekt uchwały sejmowej, społeczny projekt ustawy o Trybunale Konstytucyjnym i projekt ustawy ją wprowadzającej, a także propozycje zmian w Konstytucji RP.
6 marca Sejm przyjął uchwałę w tej sprawie. Z kolei ustawa o Trybunale Konstytucyjnym oraz ustawa określająca zasady wprowadzenia ustawy o TK zostały przyjęte w lipcu przez Sejm i skierowane do podpisu przez Prezydenta. Prezydent Andrzej Duda skierował jednak oba dokumenty do rozpatrzenia przez Trybunał Konstytucyjny.
Głównym przedmiotem wniosku prezydenta są zarzuty dotyczące niezgodności przepisów tej ustawy z Konstytucją. Chodzi o zapisy, które podważają status niektórych sędziów Trybunału oraz stwierdzają nieważność i brak skutków prawnych orzeczeń Trybunału w czasie, gdy według twórców nowej ustawy, orzekał w nieuprawnionym składzie.
Obie sprawy nie zostały jeszcze rozpatrzone przed Trybunałem (Kp 4/24, Kp 3/24).
Program Fact-Checking and Countering Disinformation: Poland’s 2025 Presidential Election jest prowadzony przez Stowarzyszenie Demagog dzięki wsparciu EMIF zarządzanemu przez Calouste Gulbenkian Foundation. Wyłączna odpowiedzialność za wszelkie treści wspierane przez European Media and Information Fund (EMIF) spoczywa na autorach i niekoniecznie musi odzwierciedlać stanowisko EMIF i Partnerów Funduszu, Calouste Gulbenkian Foundation i European University Institute.
Przekaż nam 1,5% podatku!
Wesprzyj nas, przekazując 1,5% podatku na kontrolę polityków. Wpisz w PIT: KRS 0000615583
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter